Moskwa i Kaliningrad. Wspaniałe stołeczne metro i zbudowane przez faszystów w podziemiach Konigsbergabunkry oraz tajne bazy. Intrygujące zestawienie. Choć ci, którzy o moskiewskim metrze wiedzą wszystko, żyjąpośród nas, milczą ze względu na podpisane zobowiązania. Tymczasem tajemnice podziemnego Königa jegobudowniczowie zabrali do grobu. A jeśli z tego grobu powstaną? To książka, której na pewno nie zapomnicie. [Dmitry Glukhovsky] "Po niebie niczym strzały przemknęły rzadkie obłoki, pędzone przez nieznaną siłę. Huk narastał, aż nagle do lasu wdarł się huragan. Potężna fala pyłu wyrywająca z korzeniami młode drzewa i łamiąca stare. Fruwające krzaki zamieniły się w niekończącą się ulewę. Ściana kurzu, kamieni, ziemi i roślin porwała stojące na skraju lasu samochody i ludzi". Miasto twierdza Konigsberg. Jej upadek pieczętował los Trzeciej Rzeszy i kończył niemiecką obecność w Prusach Wschodnich. Ale nawet teraz, kiedy wybrzmiały echa ostatniej globalnej wojny, która zapędziła resztki ludzkości pod ziemię, są tacy, którzy w imię dziedzictwa przodków są gotowi zabijać i ginąć.
Porzucony świat, leżący na powierzchni, nie chciał przyjąć ludzi z powrotem. Mamiące, tajemnicze światło zgasło, skryło się jak widmo, jak bagienny ognik. Czy znajdą drogę do światła, do nadziei, poprzez wszystkie niebezpieczeństwa świata zewnętrznego? Ilu wędrowców dotrze tam żywych? Może jeden. Może nikt. Z petersburskiego metra wyrusza grupa straceńców z misją odszukania tajemniczego światła, którego źródło tkwi gdzieś w Kronsztadzie. Przewodzi im Taran, doświadczony stalker. Za udział w wyprawie zażądał. dwunastoletniego sierotę, Gleba. W grupie znajduje się też wyznawca kultu Exodusu, wierzący w Arkę, która zabierze wybrańców do raju wolnego od promieniowania. Jak rozwiną się szorstkie początkowo relacje opiekuna i chłopca? Co czeka na wędrowców u celu? Czy spotkają innych, którzy przetrwali Katastrofę? Czy z bazy Floty Bałtyckiej zabierze ich krążownik "Wariag" - mityczna Arka wyznawców Exodusu? Jedno można powiedzieć: nadzieja to dziwne uczucie.
Dwie dekady po atomowej zagładzie, czasy Pożogi. Gatunek homo sapiens na powrót został sprowadzony do roli jednego z konkurentów w grze o przetrwanie. Zmieniło się wszystko. Tylko ludzie pozostali tacy, jak dawniej. Nowa Huta. Zaprojektowane i zbudowane od podstaw robotnicze miasto. XVIII dzielnica Krakowa. To tu, w podziemnych schronach, mieszkają ci, którzy przetrwali nuklearną apokalipsę. Każdy dzień oznacza dla nich walkę, każdy miesiąc przynosi nowe zagrożenia. Wśród strzępów cywilizacji przeżycie kolejnego roku zakrawa na cud. Zdradzeni i zmuszeni do ucieczki mieszkańcy Nowej Huty wyruszają na poszukiwanie mitycznego raju - Kombinatu. Nie wiedzą jeszcze, że z niedostępnego dla nich centrum Krakowa nadciąga przerażająca horda, która odmieni znany im świat. Jednak to śmiertelne niebezpieczeństwo okaże się tylko tłem dla piekła, które ludzie niezmiennie gotują sobie sami nawzajem.
Wrocław dwadzieścia lat po wojnie nuklearnej. Ocalali żyją w ciągnących się pod miastem kanałach, tworząc niewielkie zamknięte społeczności - enklawy. Powierzchnia nie nadaje się do zasiedlenia. Promieniowanie wciąż jest tam zbyt silne, a zmutowane rośliny i zwierzęta stworzyły w ruinach śmiertelnie niebezpieczny ekosystem. Nauczyciel, jeden z ostatnich Pamiętających, chcąc chronić swego niepełnosprawnego syna, próbuje dotrzeć do podziemi owianej legendami, górującej nad miastem Wieży, gdzie mieści się ponoć najbardziej stabilna enklawa. Droga nie będzie jednak łatwa, a Nauczyciel trafi do miejsc, których istnienia nie podejrzewał w najgorszych koszmarach. Płomień na szczycie ruin wieżowca Sky Tower? Dwadzieścia lat po tym wszystkim? To znak, że we Wrocławiu żyją ludzie! Robert J. Szmidt vel Niszczyciel Światów, znany polski pisarz postapokaliptyczny, zabierze was do poniemieckich kanałów, rozciągających się pod kwitnącym niegdyś miastem - do otchłani niebezpieczeństw, przemocy i zdrady. Ale i tak nic nie zdoła was przygotować na zaskakujące, niesamowite zakończenie. To zaszczyt, że mogę powitać Roberta w moim Uniwersum Metra 2033. [Dmitry Glukhovsky]
Dawniej: Piotrogród, Leningrad; dziś: Sankt Petersburg, Petersburg lub po prostu Piter. W mieście nad Newą, podobnie jak w Moskwie, atomową apokalipsę przetrwali tylko ci, którzy mieli szczęście znaleźć się w odpowiednim miejscu, czyli w metrze. .my wszyscy już umarliśmy. Tom Waits rozbrzmiewający w martwej ciszy opuszczonej kafejki. Mokry petersburski blues w deszczową noc newskiego prospektu. Biała grubościenna filiżanka na masywnym spodku. Czarna skorupa wewnątrz. Ochrypły, straszny głos Waitsa brzmi Iwanowi w uszach. W martwej ciszy trzaskają milirentgeny, promieniowanie gamma przechodzi przez cienkie ściany. Echo. Iwan stoi na ulicy i słucha radioaktywnego bluesa. W ręku trzyma strzelbę z dwiema lufami. Iwanowi Mierkułowowi, diggerowi z Wasilieostrowskiej, przygotowania do ślubu przerywa wybuch wojny z Chodnikami, na których padło podejrzenie kradzieży agregatu prądotwórczego. Lokalne starcie wkrótce przerodzi się w coś o wiele poważniejszego. Kto okaże się prawdziwym sojusznikiem, a kto zdrajcą? W obronie zasad i własnej stacji Iwan będzie musiał podjąć nierówną walkę. Uniwersum Metro 2033 to międzynarodowy projekt stworzony i koordynowany przez Dmitry’a Glukhovsky’ego, autora bestsellerów Metro 2033 i Metro 2034, w którym biorą udział różni pisarze, osadzający swe historie w realiach postapokaliptycznego świata Metra 2033.